Uwagi o wezwaniu do zgromadzenia konstytucyjnego
Tłumaczenie notatki z Workers Hammer nr 217, zima 2011-12.
W artykułach Międzynarodowej Ligi Komunistycznej nt. obalenia egipskiego dyktatora Hosniego Mubaraka, podkreślaliśmy potrzebę objęcia przez proletariat przywództwa wszystkich uciskanych w walce o rewolucję socjalistyczną. Wyjaśniliśmy to następująco: „elementarne prawa demokratyczne, takie jak równość kobiet w świetle prawa i całkowite rozdzielenie religii i państwa, rewolucja agrarna o ziemię dla chłopów, wyrugowanie bezrobocia i skrajnej nędzy, te podstawowe aspiracje mas nie mogą zostać zaspokojone bez obalenia bonapartystycznego porządku kapitalistycznego” („Egipt: armia przejmuje władzę i umacnia panowanie kapitalistów”, WV nr 974, 18 lutego 2011; tłum.: PS nr 15, maj 2011). Jednakże, wysunęliśmy również wezwanie „o rewolucyjne zgromadzenie narodowe oparte na wyborach powszechnych”, np. w naszym artykule dot. obalenia Ben Alego w Tunezji.
Następnie zrewidowaliśmy to stanowisko w dyskusji wewnętrznej MLK. Doszliśmy do konkluzji, że w świetle doświadczenia historycznego wezwanie do zgromadzenia konstytucyjnego nie ma zastosowania ani nie jest zgodne z zasadami, jeśli stoimy na stanowisku rewolucji proletariackiej. Uchwała przyjęta ostatnio przez Międzynarodowy Komitet Wykonawczy MLK mówi:
„O ile zgromadzenie konstytucyjne odegrało postępową rolę w Wielkiej Burżuazyjnej Rewolucji Francuskiej 1789 r., doświadczenie historyczne skumulowane od tamtego czasu ukazuje, że później już tak nie było. Od rewolucji 1848 r. poczynając, w każdej sytuacji gdy zwoływano zgromadzenie konstytucyjne lub podobne burżuazyjne ciało ustawodawcze w kontekście powstania proletariackiego, jego celem było zmobilizowanie sił kontrrewolucji przeciw proletariatowi i likwidacja jego panowania. Było to oczywiste w przypadku Komuny Paryskiej 1871 r., Rewolucji Październikowej 1917 r. i Rewolucji Niemieckiej lat 1918-19. Chociaż nigdy nie sformułowano tego jako ogólnej zasady Międzynarodówki Komunistycznej, zasadnicze rozumienie bolszewików pod przywództwem Lenina i Trockiego po zwycięstwie Rewolucji Październikowej było takie, że zgromadzenie konstytucyjne należy traktować jako agenturę kontrrewolucji.”
W Rosji wiosną i latem 1917 r. partia bolszewicka głosiła hasło zwołania zgromadzenia konstytucyjnego, podczas gdy burżuazyjny Rząd Tymczasowy nie zgodził się na to. Po zdobyciu władzy przez klasę robotniczą w Październiku, za rządu kierowanego przez bolszewików przeprowadzono wybory do Zgromadzenia Konstytucyjnego. Jednakże głosowanie przywróciło większość partiom wrogim rewolucji, które odmówiły uznania zwycięskiej władzy radzieckiej. Zgromadzenie Konstytucyjne musiało zostać rozpędzone.
Samemu Trockiemu wiele lat później zdarzało się wysunąć hasło zgromadzenia konstytucyjnego. Tak samo jak nasi trockistowscy poprzednicy, my wysuwaliśmy to hasło wielokrotnie. Uzasadnialiśmy je jako środek do spełnienia demokratycznych aspiracji mas w krajach o rządach dyktatorskich, jako dźwignię do zmobilizowania klasy robotniczej, klasy która popchnie uciskanych do walki o rewolucję socjalistyczną. Jednakże wezwanie do zwołania zgromadzenia konstytucyjnego nie jest żądaniem demokratycznym. Zgromadzenie konstytucyjne to forma rządu burżuazyjnego i ma na celu zarządzanie panowaniem klasowym burżuazji. Jeśli komuniści wysuwają takie żądanie, może to jedynie stworzyć złudzenia w kapitalistycznej demokracji, a ich zwalczanie jest zadaniem naszej walki. W rzeczywistości wezwanie do zgromadzenia konstytucyjnego jest przeciwstawne programowi rewolucji permanentnej.
|